W trosce o atrakcyjny wygląd należy przede wszystkim zadbać o skórę. To jej kondycja ma bowiem duży wpływ na to, jak się prezentujesz. Innym ważnym elementem jest natomiast zgrabna, wymodelowana sylwetka. Większość osób zdaje sobie z tego sprawę, lecz nie każdy wie, że istnieje możliwość kompleksowego zatroszczenia się o te dwie kwestie jednocześnie. Rozwiązaniem mogą być zabiegi wykonywane w klinice medycyny estetycznej i kosmetologii, np. karboksyterapia. Jak często powtarzać tego typu sesje i kiedy pojawią się pierwsze efekty? Te pytania często zadają sobie pacjenci zainteresowani kuracją kosmetologiczną mającą na celu poprawę kondycji skóry i pozbycie się nadmiaru tkanki tłuszczowej.
W tym artykule wyjaśniamy, czym jest karboksyterapia, ile się utrzymuje uzyskany rezultat i z jaką częstotliwością należy powtarzać ten zabieg. Oczywiście aby mógł przebiec on w pełni bezpiecznie, warto skonsultować się przed jego przeprowadzeniem z kosmetologiem.
Czym jest karboksyterapia?
Od tego zacznijmy. Nie wszyscy pewnie słyszeli o tym zabiegu, a nawet jeśli ktoś słyszał, może nie wiedzieć do końca, na czym on polega. Otóż jest to świadome działanie na skórę medycznym dwutlenkiem węgla. Ten zaś pozwala rozwiązać wiele problemów związanych z kondycją oraz estetyką naskórka.
Wiele osób pyta, jeśli chodzi o zabieg, jakim jest karboksyterapia, jak często warto ją wykonywać. Wszystko zależy od specyfiki problemu skórnego oraz efektu, który chce się uzyskać. Przeprowadza się ją bowiem z różnym powodów. Zaleceniem może być utrata przez skórę jędrności w obrębie twarzy, szyi czy dekoltu oraz innych partii ciała; pierwsze widoczne objawy starzenia się; cienie pod oczami; nadmierne wypadanie włosów czy chęć pozbycia się zbędnej tkanki tłuszczowej i wymodelowanie sylwetki. Wskazań do jej wykonania istnieje więc wiele. A zatem możemy zapytać, jeśli usłyszymy hasło „karboksyterapia”, ile zabiegów będzie potrzebnych dla optymalnego efektu i jak długo się on utrzymuje. To również kwestia indywidualna. Ogólnie często rekomenduje się serię 10 zabiegów w odstępach czasowych od tygodnia do kilkunastu dni.
Karboksyterapia na twarz i pod oczy – ile zabiegów?
Wraz z upływem lat cera traci swoją sprężystość i wiotczeje. Co więcej, coraz bardziej może być widać na niej skutki odczuwanego zmęczenia. Wiele osób boryka się np. z nieestetycznymi cieniami pod oczami, które przypominają sińce. Ale istnieje na to możliwe do wypróbowania rozwiązanie – karboksyterapia pod oczy! Ile zabiegów jest wówczas wskazanych?
Wszystko zależy od indywidualnych potrzeb skóry. Ich liczbę najlepiej ustalić indywidualnie z kosmetologiem. Karboksterapia powinna być też przeprowadzana w przynajmniej cotygodniowych odstępach czasowych. Warto wiedzieć, że nie wymaga ona szczególnego przygotowania. Za to jej efekty okazują się wyraźnie i widoczne.
Jeśli chodzi o twarz, ten zabieg może nadać jej odmłodzonego i odżywionego wyglądu. To odpowiedź dla wszystkich, którzy zastanawiają się, czy karboksyterapia jest skuteczna. Podczas jej wykonywania niekiedy towarzyszy pacjentowi lekki dyskomfort, lecz nie jest to silny ból i taka kuracja nie wymaga stosowania znieczulenia.
Karboksyterapia na brzuch, uda i pośladki – ile zabiegów?
Zmagasz się z nadmiarem tkanki tłuszczowej zlokalizowanej w okolicach talii? A może z rozstępami lub cellulitem na pośladkach czy udach? W takich przypadkach również pomocna może okazać się dla Ciebie karboksyterapia. Brzuch? Ile zabiegów będzie potrzebnych, żeby wreszcie stał się płaski? Możesz umówić się na wizytę w klinice kosmetologii Beauty Address i skonsultować się w tej sprawie ze specjalistą.
Pamiętaj, że gromadzenie się tkanki tłuszczowej tam, gdzie jej nie chcesz, nie musi więcej spędzać Ci snu z powiek. Dużym zainteresowaniem cieszy się też karboksyterapia – rozstępy. Ile zabiegów w tym przypadku może okazać się potrzebnych? Zwykle jest to seria powyżej 10 powtórzeń. Należy pamiętać, że tak naprawdę to kwestia indywidualnej specyfiki skóry. Warto jednak mieć na uwadze, że ten zabieg okazuje się również rozwiązaniem dla kobiet, które pragną wrócić do figury sprzed ciąży. Szczególnie one borykają się często z rozstępami, cellulitem czy nadmiarem tkanki tłuszczowej.
Karboksyterapia na włosy – po jakim czasie widoczne są efekty?
Ten zabieg wyróżnia się bardzo szerokim zastosowaniem. Nie ogranicza się tylko do twarzy, szyi i dekoltu. Może być wykonywany również na plecach, pośladkach, udach, całych nogach, a także na… głowie! Co jest wskazaniem do przeprowadzenia go właśnie w tym miejscu?
Wiele osób zmaga się z problemem nadmiernie wypadających włosów. Może być to spowodowane różnymi czynnikami – nieodpowiednimi: dietą, ilością snu, pielęgnacją; zaburzeniami hormonalnymi czy skłonnościami genetycznymi. Skutek jest natomiast taki sam – coraz mniej efektowna fryzura. W takich przypadkach pomocna często okazuje się karboksyterapia – włosy. Po jakim czasie efekty zaczynają być widoczne i co na nie wpływa? Najczęściej potrzebnych jest kilka sesji zabiegu. Dzięki działaniu na skórę głowy medycznym dwutlenkiem węgla cebulki włosowe zostają wzmocnione. To pozwala ograniczyć wypadanie włosów. Kto zastanawia się, co ile karboksyterapia na głowę powinna być powtarzana, może umówić się na konsultację z kosmetologiem.
Jak długo utrzymuje się efekt karboksyterapii?
Kto decyduje się na pomoc kosmetologa, najchętniej widziałby rezultat od razu. Jednak nie zawsze tak jest. Czasami wymagana okazuje się seria powtórzeń zabiegu dla uzyskania satysfakcjonujących wyników. Gdy mowa o kuracji, jaką jest karboksyterapia, kiedy widać efekty jej stosowania? Na to pytanie najlepiej poszukać odpowiedzi u kosmetologa, który zapozna się z konkretnym problemem i specyfiką skóry pacjenta. Dzięki wywiadowi z nim, będzie umiał określić możliwe do uzyskania rezultaty oraz wykluczy ewentualne przeciwwskazania. To sprawi, że kuracja zostanie przeprowadzona bezpiecznie.
Niektórzy pytają też, jeśli chodzi o zabieg, jakim jest karboksyterapia, jak długo utrzymuje się efekt. Może być on widoczny aż do paru miesięcy! Jeśli uważasz, że warto z niej skorzystać, skontaktuj się z kliniką Beauty Address w Warszawie.